Czy temat odizolowania jest wciąż aktualny? Pierwszy wieczór CST

07-06-2021

Pięć krótkometrażowych spektakli tanecznych będzie można zobaczyć podczas „Wieczoru 1/Izolacja” realizowanego w ramach projektu „Centralna Sceny Tańca”. Organizatorami projektu są Mazowiecki Instytut Kultury i Fundacja Artystyczna PERFORM. Pokazy odbędą się 24 czerwca 2021 r. o godzinie 19 w Mazowieckim Instytucie Kultury (ul. Elektoralna 12). Wstęp wolny.

Wieczór połączy premiery i realizacje, które zostały stworzone podczas pierwszych miesięcy zamknięcia światowej pandemii ze starszymi produkcjami. Tematem wieczoru będzie izolacja i ma odpowiedzieć na pytanie, czy temat wyizolowania, zamknięcia, odosobnienia jest wciąż żywy i aktualny. Na scenie zobaczymy Wojciecha Rybickiego i Natalię Wojsyk w „Preludium czułości”, Joannę Brodniak w „untold manifesto”, Marcina Motyla w „Device”, Magdalenę Widłak w „La la la la la” oraz Claire Saintard i Marka Klajdę w choreografii Thierry’ego Vergera (Francja) pt. „Nie przepraszaj”.

O SPEKTAKLACH:

„Preludium czułości” Wojciech Rybicki, Natalia Wojsyk, choreografia: Marzena Kobryń, czas trwania: 6 minut

Historia relacji między dwojgiem, ale również metaforyczna historia tego za czym wszyscy tęsknimy, bliskością drugiego człowieka. Historia, która jest próbą ukazania homogenicznej całość wzajemnie połączonych elementów relacji człowieka z człowiekiem. Kształt Preludium powstał zarówno w procesie indywidualnych poszukiwań tancerzy budując postać poprzez kreowanie ruchu opartego na eksponującej ekspresji, jak i swoistym charakterze tańca współczesnego, tak aby poza fizycznym aspektem emocji ukazać przepływ czułości lub jej silny brak.

Preludium to historia między kobietą a mężczyzną, wstęp, początek lub koniec. Może być zapowiedzią czegoś nowego, ale równie początkiem tego, co się nigdy nie wydarzy. Ciało jest nośnikiem emocji, a wszystko co czujemy wydarza się przez ciało. Relacja tancerzy, historia „preludium” to tęsknotą za „czułą bliskością”.


„untold manifesto” Joanna Brodniak, choreografia: Joanna Brodniak, czas trwania: 6 minut

We are the victims of the … of the lack of…
Of full and heavy …
We are the people without …
Who have moved beyond … and …
To a parody of …
We are the … .


„Device” Marcin Motyl, choreografia: Marcin Motyl, czas trwania: 6 minut

Inspiracją do stworzenia „Device” jest obserwacja codziennych zachowań przechodniów i życia toczącego się przy wielkomiejskich ulicach. To próba odpowiedzi na pytanie czy jedno urządzenie może spowodować w nas jakąś zmianę? Czy może wzbudzić w nas jakieś uczucie? Czy może sprowokować inny bieg wydarzeń w naszym myśleniu i odczuwaniu? Początkowo naturalne i codzienne zachowanie, zmienia się po chwili w pewne odchylenia, nietypowe i zaskakujące odruchy, kolokwialnie nazywane „przyruchami”, które wymykają się naszej kontroli i działają poza naszą świadomością.


„La la la la la” Magdalena Widłak, choreografia: Magdalena Widłak, czas trwania: 17 minut

Inspiracją dla powstania sola „La la la la la” był temat macierzyństwa, które rozumiane jest tu jako dwuznaczny dla kobiety etap, pełen sprzecznych uczuć, emocji, potrzeb i przemyśleń. Dwubiegunowość była wyjściem dla poszukiwań ruchowych. Obowiązek kontra chęć, poświęcenie kontra spełnienie, strach i zmęczenie kontra siła. Duży wpływ na kształt etiudy miał film Romana Polańskiego pt. „Dziecko Rosemary”.


„Nie przepraszaj” Claire Saintard i Marek Klajda, choreografia: Thierry Verger, muzyka: Martyna Kabulska i Piotr Dąbrowski, czas trwania: 30 minut

Dwa ciała. Albo jedno ciało. Ale dwa serca.

Bezkształtna, estetyczna, ruchoma postać. Zgadujemy że to dwie osoby. Połączone. Czy to połączenie ma szanse przetrwać? Przecież za chwilę te ciała osłabną, serca przyspieszą, oddechy zawieszą się, zabraknie powietrza i przestrzeni. Mogłoby być tylko to połączenie. Ale wydaje się to takie niepełne. Jakby trzeba było odłączyć się od siebie, aby być sobą.

To nie jest historia o miłości. Jest to spotkanie dwóch światów, które chciałyby wydobyć się z życia i stworzyć mikrokosmos tam, gdzie mogą być jednym. Tam, gdzie grawitacja nie ma przyczepności, gdzie w końcu być osobno mogłoby wystarczyć.

To nie jest para. To jest układ dwóch magnesów, które przyciągają tyle, ile odpychają się nawzajem. Przyciąganie jest prawdziwe, przynosi formę uspokojenia w tym ulotnym, ale pięknym związku. W tych magnesach są dwa bieguny. Jest to taniec, który łączy i izoluje. Czasami jedno odwraca się, odpychając drugie. Przed kolejnym połączeniem.


Wieczór 1/ Izolacja
Centralna Scena Tańca
Kurator: Magdalena Brzozowska
Organizator: Mazowiecki Instytut Kultury i Fundacja Artystyczna PERFORM
Projekt: Centralna Scena Tańca w Warszawie, edycja II
Projekt współfinansuje miasto stołeczne Warszawa.

oprac. DEF