W trybie formalnym

17-12-2021

Joe Alter, niegdyś niezwykle popularny w Polsce amerykański tancerz i choreograf, zrealizował na zespół Lubelskiego Teatru Tańca spektakl „If/Then”. Alter zafascynowany związkami technologii cyfrowych z praktyką taneczną, prowadzący badania ludzką kondycją poprzez ruch oraz struktury choreograficzne stworzył spektakl niezwykle formalny, przypominający eksperymentalne prace performatywne z lat 70. czy 80.

„If/Then” wystawiony został na zaproszenie Centrum Teatru i Tańca w Warszawie w ramach projektu „Polska Sieci Tańca” w Centrum Sztuki Współczesnej – Zamek Ujazdowski, 10 grudnia 2021 r. Tu tancerze Ryszard Kalinowski, Mikołaj Karczewski, Daniela Komędera-Miśkiewicz, Beata Mysiak i Anna Żak w przestrzeni z zaznaczonymi białą taśmą kwadratami przeprowadzali na naszych oczach częściowo improwizacyjne badanie. Gdy rozświetlały się wybrane kwadratowe strefy oglądaliśmy określony ruch, działania czy interakcje. Wszystko podporządkowane było iście matematycznemu planowi, ale zależało od indywidualnych decyzji wykonawców, bowiem rozwój spektaklu opierał się na wzajemnym wpływie tancerzy na siebie. Zresztą nie tylko, bo liczyły się także warunki określane przez przestrzeń, reakcja publiczności czy przypadkowe zdarzenia. Powstające zależności stawały się istotnym kontekstem, wobec którego tancerze mieli wykazywać swoją uważność i odnosić się do jej efektów.

Podobne zadanie postawiono widzom niemal zmuszonym do wyławiania z „If/Then” pewnych prawidłowości bądź nieprawidłowości, w niemal jednostajnym świetle, w utrzymanej w jednym stylu muzyce, a nawet kostiumach artystów nieróżniących się od codziennych ubrań. Choreografowi nie zależało na wybijaniu na pierwszy plan solisty czy lidera, postawił na ruch masy, grupy, składającej się z podobnych jednostek. Publiczność miała się więc skupić na kompozycji, swoistej melodii ruchu, tak, jakbyśmy obserwowali improwizujących jazzmanów, którzy grając słuchają siebie i nawiązują do fraz wymyślonych przez kolegów.

Sęk w tym, że w tańcu taki stan jest niezmiernie trudno osiągnąć, a formę zaproponowaną przez Josepha W. Altera najlepiej byłoby oglądać z lotu ptaka. Twórcy zresztą twierdzą, że widzowie zobaczą tyle, na ile pozwoli im na to ich stan uważności. Mnie się nie udało – „If/Then” nie przykuło mojej uwagi, nie chwyciło mnie za serce, ani nie zachwyciło zaproponowanym ruchem. Bardzo interesujący wydał mi się sam koncept, ale już jego realizacja zdawała mi się nie być do końca jasną. 

Wiem, że ta praca Lubelskiego Teatru Tańca jest spektaklem docenionym (trafiła do Polskiej Sieci Tańca, została zauważona przez miesięcznik „Teatr”). Dla mnie jednak owa zaproponowana gra na kwadratowych polach była niekonsekwentna, szczególnie, że tancerze starali się wyrwać z narzuconej im struktury, zamiast precyzyjnie wykonywać plan. Odkrywali swą prywatność – uśmiechali się do siebie, momentami sobie pomagali, niektóre sceny przerywane były rozmowami czy oczekiwaniem na ciąg dalszy. Być może taki właśnie był plan. Być może chciano nam pokazać, że gdy system narzuca nam wszystko to należy próbować go łamać w tych granicach, jakie są dozwolone. Nie wiem. Mam mieszane uczucia.

Sandra Wilk, Strona Tańca
http://www.stronatanca.pl

„If/Then” Lubelski Teatr Tańca, pomysł i reżyseria: Joseph W. Alter (Joe Alter), choreografia: Joseph W. Alter we współpracy z tancerzami, wykonanie: Ryszard Kalinowski, Mikołaj Karczewski, Daniela Komędera-Miśkiewicz, Beata Mysiak, Anna Żak (w procesie tworzenia wziął udział Wojciech Kaproń), muzyka: Aleksander Kościów, produkcja i realizacja dźwięku: Igor Szulc, projekt oświetlenia: Craig Wolf, realizacja oświetlenia: Grzegorz Polak, Paweł Witek, produkcja: Anna Kalita, Konrad Kurowski, czas trwania: 60 minut, pokaz w ramach: Polska Sieć Tańca, organizator pokazu: Centrum Teatru i Tańca w Warszawie, pokaz: Centrum Sztuki Współczesnej – Zamek Ujazdowski (Sala im. Wojciecha Krukowskiego, Laboratorium), 10.12.2021